Zupy towarzyszą ludzkości prawie od zawsze. Ten jednogarnkowy rarytas powstawał początkowo w wykopanym w ziemi dołku, wyłożonym zwierzęcą skórą, w którym gorące kamienie z ogniska gotowały wodę z dodatkiem dostępnych składników. Do zup używano wszelkich dziko rosnących ziół i warzyw, a stopniowo dorzucano do kociołków mięso, ryby, zboża, przetwory mleczne, a nawet piwo. Najpopularniejsze są niezmiennie zupa pomidorowa, rosół, krupnik i żurek.

Co było pierwsze: zupa czy garnek?

Neandertalczycy wykopywali w ziemi dołek, w który wykładali zwierzęcą skórą. Po wlaniu wody dorzucali posiadane składniki i dzięki włożeniu do środka rozgrzanych ogniem kamieni gotowali pierwsze pożywne posiłki. Umożliwiło to wykorzystywanie wyrzucanych wcześniej kości zwierząt czy dość twardych ziaren fasoli. Mączne polewki i wywary z dzikich roślin czy ziół przygotowywano również w odpowiednio wydrążonych większych kamieniach i muszlach. Około 5-6 tysięcy lat p.n.e. w Mezopotamii opracowano technologie garncarskie. Proces gotowania zup w pierwszych glinianych naczyniach pozostał praktycznie niezmieniony aż do początków produkcji zupy skondensowanej pod koniec XIX wieku. Puszki nadawały się do sprzedaży i prędko stały się hitem w armii i wśród turystów. XX wiek to okres powstania technologii zup w proszku, dzięki czemu w każdej sytuacji może cieszyć nas swoim smakiem barszcz czerwony czy pomidorowa.

Składniki zup

Nazwa potrawy pochodzi od określenia „jeść łyżką”. Pierwsze powszechne w Polsce zupy to XIII-wieczne polewki i bryje. Początkowo używano głównie warzyw strączkowych, dziko rosnących lebiody, barszczu, pokrzywy i szczawiu, później zupy wzbogaciły się o zboża, chleb, piwo, ser, kaczą krew, mięso królika, kuropatwy czy śledzia. Na naszych stołach goszczą po dziś dzień zmodyfikowane wersje pierwszych zup: aromatyczny, pochodzący z szesnastego wieku barszcz czerwony z buraków czy lekko kwaskowaty biały żur. Hitem kulinarnym w każdym domu jest rozgrzewający rosół, pomidorówka czy krupnik. Z ogólnodostępnych składników możemy bez problemu ugotować przeróżne zupy owocowe, mleczne czy gotowane na wywarach warzywnych, z grzybów lub kości, czyste albo zagęszczone. Jadane są w wersjach gęstych zup z dużymi kawałkami warzyw czy mięsa, z makaronem, ryżem, kaszą lub zmiksowane na krem z grzankami, pasztecikami, bagietką, pajdą razowca. Latem w Polsce jada się dużo chłodników – zimnych zup przygotowanych na bazie odtłuszczonych rosołów lub sfermentowanych wyrobów mlecznych z ugotowanymi na twardo jajami.

Obejrzyj nasze filmy:

Polskie zupy

Materiał partnera.