Postanowiłem sprawdzić jak smakuje Lasagne z Biedronki, jaki ma smak, jak jest zrobiona i najważniejsze jaka jest cena tego gotowego dania obiadowego.
Po cieszącym się ogromnym zainteresowaniem testem lasagne z Lidla przyszedł czas na drugi popularny supermarket – Biedronkę.
Czym jest Lasagne?
Lasagne to klasyczna włoska potrawa i jedna z najpopularniejszych potraw na całym świecie. To idealne połączenie pysznych smaków, które wszyscy uwielbiają, od makaronu i mięsa mielonego po kremowy beszamel, sos pomidorowy i parmezan.
Obejrzyj nasze filmy:
Dzięki wszechstronnemu i łatwemu do przygotowania przepisowi nic dziwnego, że lasagne jest uwielbiana przez wiele pokoleń.
Ile kosztuje Lasagne bolognes z Biedronki?
Cena gotowej Lasagne z Biedronki Dania Express kosztuje ok. 15 PLN. Jest to cena za 1 kg opakowanie Lasagne. Z całą pewnością takim daniem najedzą się dwie głodne osoby, albo 3 osoby o mniejszym głodzie. Lasagne znajdziemy w lodówce na półkach pomiędzy pierogami i naleśnikami. Co najważniejsze to nie jest lasagne mrożona.
Skład i sposób przygotowania lasagne z Biedronki
Na pierwszy rzut oka, skład lasagne nie jest zły. Nie ma w nim konserwantów i substancji z literką „E”. Jednak pierwsze co rzuca się w oczy to mała ilość mięsa. Jak dla mnie to minus, bo jednak wolę lasagne Bolognese z dużą ilością mięsa.
Jak nazwa wskazuje, jest to już gotowe danie, przygotowane do podgrzania. Po oderwaniu wieczka wystarczy wg. przepisu włożyć lasagne do piekarnika nagrzanego do 200 st. C na około 35 minut. Lasagne wkładamy w aluminiowym pojemniczku, w którym znajduje się to włoskie danie. Jednak moim zdaniem najlepiej jest wyciągać lasagne z piekarnika w momencie, kiedy uznamy, że ser ma odpowiedni stopień zarumienienia. Po około 35 minutach ser nadal nie był roztopiony, więc trzymałem ją w piekarniku chwilę dłużej.
Drugą opcją podgrzania jest włożenie jej do mikrofalówki na około 12 minut.
Warto wspomnieć, że po otwarciu opakowania, lasagne wygląda bardzo dobrze i bardzo apetycznie. Tak więc zaraz zobaczymy jak smakuje i jak wygląda po wyjęciu z piekarnika.
Jak smakuje i jak wygląda lasagne z Biedronki?
Nie jestem zadowolony z upieczonej lasagne, bo w koło ser się zarumienił, a pośrodku pozostał nieroztopiony. Mimo wszystko lasagne wygląda dalej dobrze.
Po jej przekrojeniu obawy dotyczące małej ilości mięsa zostały rozwiane. W środku jest tak dużo mięsa mielonego, sosu pomidorowego i beszamelu, że ukrojony kawałek ciężko jest przełożyć na talerz. Nie wygląda to zbyt apetycznie, bo całość się rozpada, sos wypływa ze środka razem z mięsem.
Po przeniesieniu na talerz, lasagne nie prezentuje się zbyt dobrze, swoim wyglądem nie jest apetyczna.
Mięso w środku jest moim zdaniem zbyt rozdrobnione. Sos pomidorowy jest bardzo słabo doprawiony, brakuje podstawowych przypraw, jednak na ogromny plus zasługuje to, że nie wyczujemy w nim zbędnej chemii. Mimo wszystko smak jest bardzo płaski i bez wielkiego szału.
Jeśli chodzi o makaron, to trzeba przyznać, że jest on zrobiony „w punkt” jest idealnie ugotowany. Nie jest zbytnio rozgotowany, ani twardy.
Podsumowanie
Jeśli szukacie szybkiej kolacji po ciężkim dniu i smak nie ma w tej chwili wielkiego znaczenia to z całą pewnością lasagne z Biedronki jest dla Was daniem, które warto mieć w lodówce właśnie na takie sytuacje.
Ta lasagne nie jest daniem, które może się równać w jakikolwiek sposób z lasagne podawanymi w restauracjach, czy z potrawą zrobioną w domu. Zabrakło w niej odrobiny przypraw, które z całą pewnością nadały by tej lasagne charakteru i smaku. Jednak oprócz minusów warto zwrócić uwagę na bardzo dobrze ugotowany makaron i brak „sztucznej chemii” zarówno w smaku, jak i składzie na opakowaniu.
Lasagne z Biedronki w aluminiowym pojemniczku pieczone w temp. 200 °C około 35 minut.
Trzeba mieć w głowie nieźle nasrane, żeby proponować ten posiłek. Odradzam.
Na szybki posiłek jak znalazł. Ale tak jak napisałem, jest bez przypraw, więc smak bardzo płaski.
Aluminium zaliczane jest do metali neurotoksycznych. Skażenie może przyczynić się do rozwoju wielu chorób neurologicznych, m.in.: demencji, autyzmu, choroby Parkinsona czy choroby Alzheimera. Zimne aluminium przenika do żywności w minimalnych ilościach, jednakże w temperaturze od 150 stopni °C, wzrasta ono do niebezpiecznego poziomu. Smacznego :)
Dziękujemy za informację.
Nie umieć podgrzać lasagne z biedronki to już naprawdę trzeba mieć „talent”. Gościu weź się może za kopanie rowów, może w tym będziesz dobry.
Napisałem, jakby Pani przeczytała to nie pisałaby Pani takich komentarzy, że w czasie zalecanym przez producenta ser się nie roztopił, więc trzymałem ją dłużej w piekarniku. Polecam, przeczytać wpis do końca.
Podgrzewałem ją w mikrofali około 7 min. Był to jednak zbyt długi czas, ponieważ ser z góry zrobił się czarny. Gdzieś wyczytałem, że należy ją podgrzewać 2-3 min. Mikrofala miała moc 700 w. Gdybym ją potrzymał tyle czasu co jest na opakowaniu nic by z niej ne zostało.
Piekarnik do wymiany albo tryby to testowania, bo ile razy przygotowywałem te lazanię, to tak brzydko przygotowanej nie widzialem
Niestety ale ona tak wygląda po przygotowaniu :(
Fajne jest że piszą by w mikrowali grzać ją przez 12 min na 900w. po tym czasie to mikrofalówka zrobiła by salto morlale a z lazagne była by papka gówna. Max 4 min na 700w
Czy ty nie potrafisz nawet lasaniu z biedry upiec? Za niska temperatura stad taki beznadziejny efekt…
Dzień dobry,
Lazania jest bardzo dobra, niestety Panu nie udało się jej przygotować poprawnie.
Tak jak mówili przedmówcy, być może coś jest nie tak z Pana piekarnikiem?
Mi zawsze danie wychodzi o wiele ładniejsze i lepsze.
Faktem jednak jest, że czasem mięso jest takie rozdrobnione i lazania wtedy smakuje nieco gorzej, to zależy na jaką partię się trafi.
To będziemy musieli zrobić drugie podejście do tego dania.