Madzia zaskoczyła mnie po raz kolejny :) Tym razem na obiad będzie jedno z moich ulubionych dań, a mianowicie fasolka po bretońsku. Jak przystało na każdą fasolkę znajdziemy w niej podsmażoną kiełbasę i odrobinę boczku :)
Trzeba przyznać – pyszny obiad :)
Składniki
- 400g suchej fasoli
- 125g boczku
- 250g kiełbasy
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- 300ml passaty pomidorowej
- 3 ziela angielskie
- 1 liść laurowy
- sól
- pieprz
- 2 łyżeczki majeranku
Przepis na fasolkę po bretońsku
- Fasolę namaczamy w sporej ilości wody przez całą noc.
- Następnego dnia fasolę odcedzamy i gotujemy ok. 1,5 godziny w 1 litrze osolonej wody z dodatkiem ziela angielskiego i liścia laurowego.
- Na patelni przesmażamy pokrojony w kostkę boczek, a następnie dodajemy go do fasoli.
- Na tej samej patelni szklimy cebulę, dodajemy pokrojoną w kostkę kiełbasę. Jak będzie już prawie usmażona dodajemy pokrojony w kostkę czosnek. Po usmażeniu dodajemy do fasoli.
- Do garnka dodajemy passatę pomidorową, doprawiamy solą, pieprzem, majerankiem i gotujemy przez kolejne 15 minut.
Fasolka po bretońsku z tego przepisu jest pyszna… koniecznie spróbujcie !