Już nie raz widziałem w restauracjach jak ludzie jedli burgery krojąc je nożem :) Teraz jednak muszę przyznać, że nie ma w tym nic dziwnego… podobnie postąpiłem podczas ostatniej wizyty w Aioli inspired by MINI – inaczej nie dałoby się ich zjeść.

Ale zacznijmy recenzję od samego początku…

Położenie i dojazd

Aioli inspired by MINI mieści się na Placu Konstytucji. Najprościej dojedziemy tam z centrum tramwajem (ok. 5 minut), ewentualnie metrem do przystanku Metro Politechnika i czeka nas krótki spacer. Przed przyjazdem do restauracji warto wcześniej zrobić rezerwację, bo prawdopodobnie będziemy musieli oczekiwać w kolejce na wolny stolik.

Obejrzyj nasze filmy:

Wygląd restauracji

Restauracja składa się z dwóch poziomów. Na salach mamy sporą liczbę stolików, zarówno takich tradycyjnych jak i „wysokich”. Na parterze, znajduje się otwarta kuchnia, dzięki czemu mamy możliwość obserwowania tego, jak powstają zamówione potrawy. Jednak jak dla mnie mankamentem jest bardzo bliskie umiejscowienie stolików, co sprawia wrażenie ogromnego tłoku i trudno przemieszczać się pomiędzy nimi.

Menu

Menu jest w miarę przejrzyste i każdy znajdzie z całą pewnością coś dla siebie. Fajną opcją są promocje np. we wtorek zjemy dużą pizzę Margherita za 10 PLN. W inne dni kupimy np. tańsze burgery.

Aioli inspired by MINI -menu Aioli inspired by MINI -menu

Jedzenie

Przyszedłem tutaj z zamiarem zjedzenie burgera… więc napiszę tylko o nim. Na początku zostałem uprzedzony, że czas przygotowania to ok. 35-40 minut ze względu na dużą liczbę zamówień, ale tak naprawdę czekałem ok. 30 minut. Tak więc miałem okazję posmakować Burgera Aioli (mięso z wołowiny, bekon, ser Bursztyn, ogórek piklowany, pomidor, sałata, sos aioli) został podany razem z frytkami, PYSZNĄ sałatką i dodatkowym sosem aioli.

Tak jak napisałem na wstępie burger był znacznych rozmiarów i zjedzenie go w tradycyjny sposób byłoby bardzo trudne. Dlatego zdecydowałem się kroić go nożem :) Otrzymałem burgera z mięsem średnio wysmażonym (takie też zamówiłem – byłem miło zaskoczony, że kelner podczas przyjmowania zamówienie zapytał się o stopień wysmażenia). Wołowina była zrobiona delikatnie na pikantnie, ale całość świetnie się komponowała z dodatkami.

Frytki rumiane, miękkie w środku. Smakowały rewelacyjnie z sosem aioli. Jak już wspomniałem na początku, burger został podany z pyszną sałatką. Jedynie być może nie wszystkim będzie odpowiadał dodatek natki pietruszki w surówce.

Aioli inspired by MINI - burger

Ceny

Ceny w porównaniu do innych restauracji z burgerami w Warszawie są przystępne. Za burger Aioli zapłaciłem 27 PLN, jedynie do czego mogę się przyczepić, to ceny piwa w restauracji. Nawet jak na Warszawę to są dość wysokie ok. 12 PLN.

Podsumowanie

Wizytę w Aioli inspired by MINI wspominam bardzo miło, zarówno ze względu na klimat, wygląd lokalu jak i samo jedzenie. Z całą pewnością tam wrócę, bo muszę koniecznie spróbować tej dużej, apetycznie wyglądającej pizzy :) Tak więc, jeśli będziecie w Warszawie i będziecie mieli chwilę czasu to śmiało możecie odwiedzić tą restaurację.

 

Pamiętajcie proszę tylko, że to co powyżej przeczytaliście to moje prywatne zdanie i nie każdy musi się z nim zgodzić. Być może Wam smak burgera nie podpasuje… ale to już kwestia gustu.