Klasyczny makaron po Bolońsku to typowo włoskie danie, które jest bardzo popularne również w naszym kraju. Mam wrażenie, że kuchnia słonecznej Italii bardzo mocno zakorzeniła się w Polsce i przez wielu z nas jest uwielbiana. Makaron po Bolońsku podamy klasycznie, czyli z dodatkiem parmezanu, bowiem bardzo często w polskich domach jest on serwowany z tartym żółtym serem.
Jeśli to danie ma być również obiadem dla Waszych najmniejszych pociech, to zamiast mięsa wieprzowo- wołowego dajcie mięso mielone z indyka, albo kurczaka. Będzie równie pyszne.
Składniki
- makaron spaghetti
- 300 ml passaty pomidorowej
- niewielka cebula
- 300g mięsa mielonego np. wieprzowo- wołowego
- 2 ząbki czosnku
- szczypta suszonej bazylii
- szczypta suszonego oregano
- oliwa z oliwek
- parmezan
- sól
- pieprz
Klasyczny makaron po Bolońsku – przepis
Zaczynamy od przygotowaniu sosu. Na patelni na odrobinie oliwy. Możecie użyć również oleju, jednak nie będziemy długo i w wysokiej temperaturze smażyli, więc możecie zrobić to danie na oliwie. Szklimy drobno pokrojoną cebulę, następnie dodajemy mięso i smażymy wszystko ok. 5 minut. Mięso doprawiamy do smaku solą, pieprzem. Dodajemy posiekany drobno czosnek. Wszystko smażymy jeszcze przez ok. 1 minutę i dolewamy passatę pomidorową. Wszystko dusimy razem około 7 minut. W międzyczasie doprawiamy sos do smaku oregano i bazylią.
Obejrzyj nasze filmy:
Kiedy sos będzie nam się gotował, możemy przygotować makaron. Gotujemy makaron w osolonej wodzie 1 minute krócej niż zaleca producent. Wtedy nasz makaron powinien być przygotowany al dente i o taki nam właśnie chodzi.
I teraz co ciekawe – są dwie wersja podawania makaronu Bolognese. Możemy makaron wymieszać na patelni z sosem, albo wyłożyć makaron na talerz i na nim położyć sos. To już zostawiam Wam… zjedzcie tak, jak lubicie! Oczywiście nie zapomnijcie podać go z dużą ilością parmezanu.
to co najwyżej sos pomidorowy, do bolońskieg mu baaaaaaaaaaaaardzo daleko. Ani jednego warzywa poza pomidorami, serio?
W tej wersji bez. Na blogu również inne, podobne przepisy. W każdym miejscu ten sos jest inaczej podawany i przygotowywany. W Wenecji jadłem go bez innych dodatków – sos pomidorowy i mięso.