Śledzie z suszonymi pomidorami z dodatkiem orzechów to ciekawa alternatywa do tradycyjnych śledzi w oleju. Przygotowujemy je równie szybko, a mają oryginalny, niepowtarzalny smak.

Tak przygotowane śledzie to jest jedna z przystawek, która pojawia się na moim wigilijnym stole oraz pierwszego i drugiego dnia świąt. Jednak śledzie to nie tylko potrawa świąteczna. W Polsce bardzo często przygotowujemy je na każde przyjęcie, czy spotkanie rodzinne.

Śledzie możemy przygotować na różne sposoby mogą być śledzie w śmietanie, czy klasyczne śledzie w oleju. Można również powiedzieć, że w każdym regionie Polski można spotkać różne smaki i różne wersje tej pysznej przystawki.

Obejrzyj nasze filmy:

Bardzo ważne jest jednak to, aby kupić dobrej jakości śledzie – powinny być bardzo mięsiste. Najczęściej w sklepach dostaniemy śledzie a’la matias, ja polecam Wam wybrać się do sklepu i kupić prawdziwe śledzie matias.

Mój blog kulinarny to również zbiór innych ciekawych przepisów na pyszne przystawki. Bardzo często na naszym imprezowym stole pojawiają się koreczki, albo klasyczne włoska sałatka capresse. Przejrzyjcie bloga, a na pewno znajdziecie coś dla siebie.

Tak więc zaczynamy i bierzemy się za śledzie…

Śledzie z suszonymi pomidorami składniki:

  • 600g śledzi
  • 1 duża cebula
  • 2 -3 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 150 g suszonych pomidorów
  • olej
  • 2 łyżki octu winnego
  • 100g orzechów włoskich

Śledzie z suszonymi pomidorami przepis

Cebulę kroimy w cienkie półplasterki, następnie przelewamy gorącą wodą. W ten sposób cebula odrobinę zmięknie i nie będzie taka twarda. Nie solimy jej, bo śledzie są delikatnie słone. Cebulę przekładamy ją do miski i mieszamy z koncentratem pomidorowym.

Orzechy prażymy na patelni i siekamy na mniejsze kawałki. Dodajemy do cebuli.

Pomidory kroimy w mniejsze kawałki (nie musicie ich bardzo dokładnie odsączać). Nie odsączajcie ich z zalewy, bowiem zalewa nada smak rybie. Pomidory suszone dodajemy do reszty składników.

Wszystko dokładnie mieszamy, dodajemy ocet winny i pokrojone w mniejsze kawałki (wcześniej wymoczone) śledzie. Śledzi nie należy też moczyć zbyt długo, bo będą za bardzo wodniste. W zależności od stopnia zasolenia moczymy je ok. 2-3 godzin, od czasu do czasu zmieniając wodę. Wszystko mieszamy razem.

Jeśli chcecie uzyskać jeszcze bardziej delikatny smak śledzi, to możecie moczyć je w mleku zamiast w wodzie. Spróbujcie, a na pewno poczujecie różnice.

Tak przygotowane śledzie możecie przechowywać w lodówce przez kilka dni.

Śledzie z suszonymi pomidorami

Smacznego!