Blog to nie tylko przepisy kulinarne, ale także przemyślenia… więc pora zacząć…

W ostatnim czasie zastanawiałem się nad tym, dlaczego Polacy tak chętnie „jadają na mieście”? W dużych miastach coraz częściej możemy zaobserwować przepełnione bary w trakcie przerwy lunchowej, ale nie tylko…

Obecnie oferta restauracji, barów szybkiej obsługi, kawiarni jest tak urozmaicona, że możemy tam się wybrać o każdej porze zaczynając od śniadania, a kończąc na kolacji. Śniadania są dostępne od bardzo wczesnych godzinnych porannych. Oferta śniadaniowa w dużej części restauracji jest dostępna przez cały dzień.

Obejrzyj nasze filmy:

Zastanawiam się dlaczego tak się dzieje, że wolimy „zjeść na mieście” aniżeli w domu. Przecież posiłek przygotowany w domu będzie tańszy i przede wszystkim zdrowszy.

Wracając do postawionego wyżej pytanie. Moim zdaniem jemy na mieście bo:

  • wstajemy zbyt późno aby zrobić śniadanie i jesteśmy coraz bardziej leniwi – wolimy iść na łatwiznę i kupić posiłek w restauracji czy kawiarni
  • wychodzimy na lunch, aby oderwać się i zrobić sobie przerwę w pracy
  • wystarcza nam zwykła kawa z dużą ilością cukru i słodkim syropem kupiona w kawiarni, która daje uczucie sytości

No dobrze… ale co zastanawia mnie najbardziej… skąd bierzemy na to wszystko pieniądze, co chwila przecież słyszymy, że bezrobocie rośnie, mamy coraz mniej pieniędzy, a jedzenie na mieście do tanich wcale nie należy.

Jedzenie na mieście - skąd mamy na to pieniądze?

Spójrzcie:

  • kawa – ok. 15 PLN
  • kanapka – ok. 6 PLN
  • lunch – ok. 20 PLN

to daje nam jakieś 40 PLN dziennie, w miesiącu na takie przyjemności wydamy ok. 800 PLN. A przecież pewnie i tak popołudniu zjemy obiad w domu.

Przygotowanie takiego samego posiłku w domu to koszt najwyżej 20 PLN

  • kawa – ok. 1,5 PLN
  • kanapka – ok. 2 PLN
  • lunch – 15 PLN

daje nam to 18 PLN, to jest dwukrotnie mniej, aniżeli w restauracji.

Może warto więc przemyśleć i przeanalizować swoje finanse i zamiast wydawać tyle na jedzenie w knajpach warto przeznaczyć te pieniądze na przykład na podróże.

Jak myślicie?
A czy wy „jadacie na mieście”?

fotografie: pixabay.com